Kawiarnia.

Samantha

Owszem, knuję. mruknęła. Wypiła trochę wody. To jak coś to pisz esy. uśmiechnęła się.

/Uciekam do miasta xD bd wieczorkiem Wink

/

Bella

A co ? No chyba nie chcesz mnie wyswatać - zapytała

*ok *

Samantha

Dlaczego nie... Ostatnio narzekałaś na brak chłopaka. zasmiała sie łapiąc siostrę za ręke.

Bella

Poradzę sobie sama - powiedziała z uśmiechem.
Jak tam sprawy między Setchem, a tobą się układają.

Samantha

Wiesz.. sama nie wiem. Kocham go, ale jakos tak urwał nam sie kontakt. Nie wiem dlaczego. stwierdziła smutno. Coraz mniej rozmawiała z Seth'em.

Bella

Mam pytanie czy ty spotykasz się z innymi chłopakami - spytała
Wiesz jaki on jest. Jest bardzo zazdrosny

Samantha

Poznałam wielu ostatnio. Ale z każdym tylko się poznaliśmy. Jesteśmy znajomymi. Chyba to jeszcze mi wolno. stwierdziła cicho. No cóż, wiedziała jaki on jest.

Bella

No właśnie. Usiądź z nim i porozmawiaj - powiedziała pijąc kawę.

Samantha

Jeśli z nim sie da. mruknęła. Przypomniała sobie jak ją śledził. Może masz rację, może powinnam z nim pogadać. powiedziała.

Bella

Jeśli ty nie chcesz to ja mogę - powiedziała po czym się uśmiechnęła.

Samantha

To najpierw zobaczę. Spróbuję z nim pogadac jak wrócę. usmiechnęła się do siostry. Jednak ona była jej najlepszą przyjaciółką.

Bella

Dobra, ale powiadom mnie jak poszło - powiedziała szczerząc się.

Samantha

Okey. powiedziała i popatrzyła na zegarek. O kurcze, późno już. Wybacz. Wybywam do domu na ... rozmowę. mruknęła zniesmaczona. Nie usmiechało jej się to.

Bella

Dobra, ale pamiętaj powiadom mnie o wszystkim - powiedziała puszczając oko siostrze.

Samantha

Oczywiście. usmiechnęła sie i pocałowała siostrę w policzek. Wyszła z kawiarni z małym lękiem.