Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:19, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Weszła do lasu i wciągnęła głęboko powietrze, po deszczu było świeższe. Spod jej stóp dobiegało ciche pluskanie towarzyszące każdemu krokowi. Weszła na polankę, na której wcześniej stała dziewczyna. Spojrzała na nią z uśmiechem. Zanuciła ulubioną piosenkę, podchodząc. W końcu doszła do Miley. - Witaj, jestem Natalie. - przedstawiła się i wyciągnęła do niej rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:23, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała lekko zdezorientowana na dziewczynę, nie spodziewała się kogoś tu spotkać. - Hej, ja jestem Miley. - Powiedziała obdarzając nową znajomą przyjaznym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:25, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przyjrzała się dziewczynie, wyglądała bardzo znajomo. - Kurczę, mam wrażenie, że cię dobrze znam. - powiedziała szczerze. - Moja siostra tak wyglądała. - dodała, wpadając na ten pomysł. - Miała 18 lat i to samo imię. - w zadumaniu mruknęła. - Miley, to ty? - olśniło ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:28, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przymrużyła oczy starając sobie coś przypomnieć. - Natalie Yasmin? - Zapytała cicho jakby wargi odmówiły posłuszeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:31, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, to ja. - wyszeptała. Spojrzała jeszcze raz na dziewczynę, nie wierząc własnym oczom. Oto po długim rozstaniu odnalazła ją i rozmawiają.. - Przyjechałaś tu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:32, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Była zbyt oszołomiona by się odezwać. Poczuła w gardle wielką gulę, więc pokiwała tylko głową. Kąciki jej oczu zaczęły niebezpiecznie piec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:35, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się blado i dotknęła ramienia Miley, wciąż nie mogąc uwierzyć, że to ona. Czuła, że nie może się odezwać, bo wybuchnie płaczem. Próbowała przełknąć łzy. Popatrzyła jeszcze raz na siostrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:39, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dotknęła dłoni siostry, która spoczywała na jej ramieniu. Uśmiechnęła się przez mgiełkę pojawiającą się na jej oczach. Przygryzła delikatnie wargę kręcąc głową z niedowierzaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:40, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak dobrze, że przyjechałaś. - powiedziała cicho, większość wypowiedzi mogła zostać niedosłyszana. Trzeba było jej się domyślić bądź czytać z ruchu warg, trudno było opierać się na dźwięku. - Myślałam, że się już nie spotkamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:44, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja... też. - Wykrztusiła z trudem. Nigdy nie myślała, że powstrzymywanie łez okaże się tak trudne. Czemu ten deszcz musiał przestać padać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:46, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Potrząsnęła głową, by grzywka opadła jej na oczy. Popatrzyła spod niej na siostrę. - Opowiedz mi, co się działo od czasu, gdy.. uciekłam. - odchrząknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Rodzice udawali, że nic się nie zmieniło. - Zaczęła opowiadać odwracając wzrok. Patrzyła teraz gdzieś w górę. Mówiła z trudem, łzy ciągle czaiły się niedaleko. - Pewnie dlatego, żeby mnie nie martwić. Ale czasem słyszałam jak płaczą w nocy lub coś mówią przez sen... - Spojrzała na nią zbolałym wzrokiem, po chwili na jej twarzy rozkwitł uśmiech, przecież odnalazła siostrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:57, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, zazwyczaj udają, gdy coś się dzieje. - mruknęła cicho. - Zrozumiałam, że źle postąpiłam, ale jednocześnie nie zamierzam tam wrócić. - stwierdziła z lekkim wzruszeniem ramion, nigdy nie była ulubienicą rodziców i odwrotnie. - Jak się zorientowałaś, że uciekłam, i skąd wiedziałaś, że to tu? - zapytała zdziwiona. Nie mogła wyjść ze zdumienia, że Miley dała radę tu przyjechać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Zniknę przed świtem.
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:00, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nagle się zarumieniła. - Wiesz... to nie było do końca tak, że cię szukałam. Ojciec umarł no i.. matka kazała mi tu przyjechać by dokończyć naukę. - Spojrzała na nią uważniej, chciała zobaczyć jej reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:03, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Tata? - szepnęła tylko i oczy niebezpiecznie ją zapiekły. Nie przepadała za matką, ale ojca z kolei lubiła i zamierzała się z nim jakoś spotkać, a teraz... - Co mu się stało? - wychrypiała z trudem. Patrzyła na Miley spod grzywki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|