Forum www.london.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Natalie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 51, 52, 53  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.london.fora.pl Strona Główna -> Mieszkania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:54, 28 Lip 2009    Temat postu:

Zaklęła pod nosem, bo mała się obudziła. W mig znalazła się w salonie, wyłączyła telewizor, odłożyła piloty i wszystko, czym mógłby spowodować hałas, i zajęła się kołysaniem Mii. Wreszcie zasnęła i Natalie wsadziła ją do łóżeczka, zamykając drzwi małego pokoju na klucz. W razie czego. Klucz wzięła do kieszeni, i wróciła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:15, 28 Lip 2009    Temat postu:

Tak pogrywasz !?, dobra Pompon staną na środku mieszkania i zawył dwa razy , widząc że nikt nie reaguje postanowił zrobic sobie mała wycieczkę. Poszedł do drzwi , podskoczył naciskając przy tym klamkę , dzwi sie otworzyły a on znikna w ciemności. Ja nie chihuahua z Beverly Hills , trafie spowrotem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:20, 28 Lip 2009    Temat postu:

Po raz kolejny, nie wiem, który, wyszła z sypialni i zastała tylko otwarte drzwi wejściowe. Wyjrzała przez nie, psa nie było. Westchnęła i zamknęła je, po czym wróciła, zamykając drzwi od sypialni. Usiadła na parapecie okiennym, jedno z jej ulubionych miejsc, niach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:24, 28 Lip 2009    Temat postu:

Po chwili drzwi znów sie otworzyły. Pompon poszedł do sypialni. Widząc ża Natalie siedzi sama na parapecie spojrzał przekrzywiając łeb Zapomniałem latarki więc wróciłem Podbiegł i wskoczył jej na kolana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:27, 28 Lip 2009    Temat postu:

Zerknęła na Pompona i pogłaskała go, by został u niej na kolanach i nie wiercił się już. xd - Grzeczny pies. - uśmiechnęła się do niego, drapiąc za uszami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:31, 28 Lip 2009    Temat postu:

Ja grzeczny ?! Co ty ?! Ja nigdy nie byłem grzeczny . Oblizał się i machną kilka razy ogonem. Popatrzył przez okno widząc że juz świta .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:58, 28 Lip 2009    Temat postu:

Dziewczyna też zerknęła przez okno, i również zobaczyła, że świta. Nie spała ani trochę, ale nie czuła się senna. Dziwne, wieczorem była zmęczona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:56, 29 Lip 2009    Temat postu:

Wpatrywał się w okno obserwując Londyński wschód słońca. Szczekną cicho i zaskomlał . Co na śniadanie ? . Zastrzygł jednym uchem popatrzył na Natalie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:46, 29 Lip 2009    Temat postu:

Dziewczyna od razu wiedziała, o co chodzi. Zdjęła Pompona ze swoich kolan i udała się do kuchni w poszukiwaniu czegoś dla niego. W końcu wynalazła jakieś skrzydełka kurczaka, czy coś, i dała mu do jego miski, wymieniła też wodę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:27, 29 Lip 2009    Temat postu:

Pałaszując kurczaka zerkną na Natalie. A ty nie jesz ? Zaczął dalej jeść, potem napił się trochę wody i poszedł położyć się na posłaniu, cały czas jednak wodząc oczami za Natalie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:38, 30 Lip 2009    Temat postu:

Zrobiła sobie naprędce jakieś śniadanie i zjadła je. Miała dziś wyjechać, zostało jej dość mało czasu. W pośpiechu krzątała się po mieszkaniu, wrzucając potrzebne rzeczy do sporej walizki na kółkach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charles
Admin.



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:43, 30 Lip 2009    Temat postu:

Chłopak siedział na kanapie w salonie.- Pomóc Ci?- zapytał. Westchnął cicho, cóż będzie musiał teraz sam się opiekować małą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:57, 30 Lip 2009    Temat postu:

- Nie, jest okej. Daję radę. - odparła, w końcu spakowała wszystkie ciuchy i jakąś książkę na drogę, kosmetyki też. - To już wszystko. - stwierdziła, opadając na kanapę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pompon
Pogromca piłek



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:49, 30 Lip 2009    Temat postu:

Patrzył z zaciekawieniem na całe to zamieszanie . Podniósł łeb i cicho zaskomlał , wiedział co się święci. Podbiegł do walizki Natalie, wskoczył i położył się na niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
la fille de la cour.



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:04, 30 Lip 2009    Temat postu:

Pogłaskała psiaka po grzbiecie. - Jeśli mogę cię prosić, zaopiekuj się też Pomponem. - dodała jeszcze, uśmiechając się lekko. - Lubi jeść kurczaki, możesz mu je dawać. Do zabawy potrzebne piłki. - oznajmiła. - Jeśli chcesz, możesz też tymczasowo zamieszkać u mnie, nie przenosić psa. Niech zostanie. Mała ma tu pokoik. Sypialnia będzie pusta, możecie skorzystać. - dodała nadzwyczaj obojętnie, wręcz pogodnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.london.fora.pl Strona Główna -> Mieszkania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 51, 52, 53  Następny
Strona 48 z 53

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin