|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:01, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
***
Dziewczyna po długiej nieobecności wróciła do miasta, do domu. Wyjęła klucze z kieszeni spodni i otworzyła drzwi wejściowe. Powoli przekroczyła próg. Z miejsca dał jej się we znaki dojmujący chłód - w końcu była późna jesień, a mieszkanie przez długi czas nie było ocieplane.
Weszła do przedpokoju i zapaliła światło. Zdjęła niebieskie trampki i jesienny płaszcz, za to zapięła bluzę z kapturem. Czym prędzej włączyła wszystkie kaloryfery i wyjęła z torebki zakupy. Przygotowała sobie coś do jedzenia, co też szybko zniknęło z talerza. Podeszła do okna i tak zastygła. Patrzyła z szerokim uśmiechem na wszystko, co znała. Zastanawiała się też, czy jej córce - wciąż nie mogła uwierzyć, że takową posiada, a do tego, że ma już dwa lata - podoba się u dziadków. Szkoda, że musiała przechodzić taką rozłąkę, ale dziewczyna miała wrócić do szkoły i jechać na studia, a co za tym idzie, nie miałaby dość czasu na opiekę nad dzieckiem. Przysiadła na parapecie i podkurczyła nogi, obejmując kolana dłońmi. Oparła głowę o ścianę i przymknęła powieki. Kontynuowała rozmyślania.
Ciekawe, gdzie podziali się wszyscy jej znajomi i czy ktoś w ogóle jeszcze tu został. Nie zdążyła spotkać absolutnie nikogo - chociaż, z drugiej strony, skoro z lotniska od razu zamówiła taksówkę do domu, raczej nie było innej możliwości. Całe szczęście, że miała dokąd wracać. Naprawdę kochała to miejsce, niezależnie od tego, co się zdarzyło. Może w mieście zamieszkał ktoś nowy, ktoś, kogo nie znała. To by była niespodzianka. Chyba będzie musiała wybrać się na jakiś spacer. Ziewnęła. Chyba dziś z tego zrezygnuje, była zbyt zmęczona, a za oknem zapadał zmrok. Może obejrzy jakiś film w telewizji, park nie zając, nie ucieknie. Miała wiele planów na nadchodzące dni i zamierzała od jutra zacząć ich realizację.
Przeciągnęła się, zamrugała i znowu zamknęła oczy, będąc między snem a jawą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Charles
Admin.
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:06, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Charles wszedł zwinnie po schodach. Chwilę był po za miastem, dawno jej nie widział. Jest w domu? Tego to nawet nie wiedział. Podszedł do drzwi, o dziwo jeszcze pamiętał jakie to, w końcu ma słabą pamięć. Zapukał kilka razy, odsunął się od drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:11, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Natalie ocknęła się z chwilowej drzemki. Wstała i przeciągnęła się. Ciekawe, kto może coś od niej chcieć o tej godzinie. Ziewnęła. Nie chciało jej się rozmawiać z nowymi osobami, była zbyt niewyspana. Powolnym, wręcz ślimaczym tempem dowlekła się do drzwi i otworzyła je. Zanim zdążyła coś powiedzieć, dostrzegła znajomą twarz.
- Jesteś! - krzyknęła radośnie i chwyciła chłopaka za dłoń. Wprowadziła go do mieszkania, nie patrząc nawet na drzwi. Zamknęła je niezbyt mocnym kopniakiem.
Zatrzymała się w salonie i popatrzyła na twarz chłopaka, ukazując rząd białych zębów w radosnym uśmiechu. Zmęczenie od razu ustąpiło miejsca wesołości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Admin.
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:15, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się kątem ust, patrząc na nią. No jest, ona też jest. Ścisnął ją trochę mocniej za rękę, drugą ręką objął w pasie. Jakoś też mu jej brakowało.- I co tam?- zapytał z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:17, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wróciłam. - poinformowała. Przewróciła oczami i roześmiała się. Przecież widać, że wróciła, skoro tu stoi. - Mia jest u rodziców, ja wracam do szkoły i idę na studia. Taki jest plan. - wyjaśniła pokrótce i opadła na kanapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Admin.
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:20, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Mhm.- skinął głową. Uśmiechnął się lekko, po czym usiadł obok niej. Odchylił głowę w tył, zamieszczając wzrok na suficie. A tak jakoś. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
la fille de la cour.
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:24, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- A co u ciebie? - szturchnęła chłopaka w bok, uśmiechając się szeroko. Stłumiła ziewnięcie. Chyba będzie musiała iść spać wcześniej, niż przewidziała.
Oparła głowę na barku bruneta i przymknęła powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|