Na skraju miasta.

Charles

- Hm, zadanie ..- zaczął obmyślać.- Znalazłas w ogóle mi tą dziewczynę?- zapytał po chwili przypominając sobie.- No dobra, nie o tym. To tak, idź tam do tego faceta i go przytul.- wyszczerzył się dumny ze swojego pomysłu. Tutaj postanowil, że dziewczyna poćwiczy wytrzymałość. Był to duuży pan, bardzo duży. xDD

Miley

- Ej.! - Wytknęła w niego palcem. - Ja ci miałam szukać dziewczyny, a nie ty mi chłopaka. - Rzekła marszcząc brwi. Spojrzała z lekkim przestrachem na wysokość tego faceta. xd

Charles

- W ten sposób ćwiczych bliskość do osób róznych wymiarów, no wiesz .. w razie gdyby zabraklo pieniędzy, portfel bys ukradła.- wyszczerzył zęby w szerokim uśmiechu.

Miley

Dmuchnęła mu w grzywkę po czym wstała. Podeszła do tego faceta i zaczęła coś mówić. W pewnej chwili, zamiast ona go, to on ją przytulił. Odwróciła głowę w stronę Charlesa. Zmarszczyła brwi. xd

Charles

Podążył wzrokiem za dziewczyną. Parsknął śmiechem, widząc ich 'czułośći'. xd

Miley

Wyswobodziła się z objęć faceta. Powiedziała coś tam i obdarzyła go promiennym uśmiechem. Znów chciał ją objąć, ale odskoczyła w bok i usiadła obok Charles'a. - Wykonane. - Mruknęła nieco niezadowolona.

Charles

- No i dobrze.- wyszczerzył się do niej, powstrzymując jeszcze śmiech. Poczochrał jej włosy.

Miley

Westchnęła. Zakręciła butelką, o dziwo, od razu wypadło na chłopaka. - Pytanie czy zadanie? - Zapytała udając zdziwienie, iż wypadło na niego. :3

Charles

- Zadanie. trzeba Ci pokazać, jak się wynuje porządne zadania.- odpowiedział. Usmiechnął się cwanie.

Miley

- Idź i się utop. - Poprosiła grzecznie uśmiechając się niewinnie. Ciekawe jak 'porządnie' wykona to zadanie.

Charles

- Chciesz tego?- zapytał. Po chwili podniósł się i ruszył w stronę wody. Przyjrzał się morzu, po czym skierował wzrok na dziewczynę, oczekując odpowiedzi na pytanie. xD

Miley

- Jasne. - Wzruszyła ramionami próbując zachować poważną minę. Wstała i podeszła do niego, chciała zobaczyć to z bliska. xd

Charles

Mimo tego, że woda była zimna, wszedł do niej po kostki. Po chwili wyszedł zdjął koszulkę{była za bardzo cenna xd}. Wskoczył do wody, pływał chwilę, po czym zanurkował i nie wynurzał się przez chwile. xD

Miley

Patrzyła na to przez chwilę aż w końcu wzięła koszulę i usiadła obok butelki. - No to z kim by teraz pograć.. - Zaczęła się zastawiać. xd

Charles

Chłopak wynurzył się na chwilę, by obserwować dziewczynę. Uśmeichnał się kątem ust, po czym wrócił do plywania. Lubiał to. Po chwili wyszedł z wody.- Zostałem ożywiony. Najprawdopodobniej nie chcą, żebym umierał.- stwierdził.